To był nasz pierwszy raz, kiedy mogliśmy sfotografować wesele w Kozim Grodzie zorganizowane w namiocie – my pamiętamy jeszcze czasy, kiedy wesela odbywały się wewnątrz hotelu, a tu niespodzianka i to bardzo miła niespodzianka, bo zupełnie inna przestrzeń wewnątrz namiotu, przepiękna dekoracja, a na zewnątrz piękna zieleń zadbana w szczególny sposób. Pogoda w sierpniu na weselu u Ali i Michael’a dopisała i można było wykorzystać przepięknie zachodzące słońce do wspólnych zdjęć od razu po życzeniach i aperitifie, a po wzruszających przemówieniach na parkiecie był już tylko szał, podrzucanie Młodego, nawet w krzaki i inne szaleństwa. Lubimy bardzo taką energię! Pozdrawiamy Was gorąco i dziękujemy za przepiękne podziękowania:
„Dear Ania and Marcin,
We’ve seen all our pictures and we are absolutely delighted with every single one of them.
You managed to capture all important moments – the laughter, the tears, the smiles and the craziness on the dance floor. Not only pictures are beautiful but they mirror exactly how we felt on the day.
Everyone who saw them was impressed and those who are already married regret they didn’t hire you as their photographers!
It was such a pleasure to have you there on the day. Thank you for making things less stressful for us 🙂
We could not have asked for a better wedding photographs. The colours, the light, the perspective – everything is just PERFECT!
We love the albums and are so glad we decided to get them too.
Thank you guys! You are THE BEST!
Alicja and Michael”
3 komentarze
coś pięknego !!! reportaż, te portrety, ta narracja… brawo !!!
Świetny materiał, oglądałem z zapartym tchem do końca. Bardzo fajna kolorystyka.
Nice wedding pictures, greatings from Vienna.