Fotografowanie takiej Pary, jak Ola i Michał to czysta przyjemność – pełno radości, masa uśmiechu, powab i piękno Oli, wielkie uczucie pomiędzy Nimi, zero stresów, zero nerwów, a jeszcze dodatki taki niezwykły urok i czar, jaki wokół siebie roztaczali sprawił, że ten ślub na pewno zapamiętamy na długie lata. Oto maleńki skrót z tego cudownego majowego dnia. Zapraszamy.
Miejsce wesela: Grinholc Rumia
3 komentarze
Jak ślicznie… jak wzruszająco… jak ulotnie… Dla mnie tak podwójnie, bo nasz dzień ze Sławkiem w tej samej Parafii przeżywaliśmy i BW też było z nami…
Młodym , bo na pewno tutaj będą wiele Miłości życzę! a dla BW jak zawsze zachwycacie i bardzo Wam dopinguję! Bożena
Piękne zdjęcia, śliczna panna młoda, ale ten skup złomu odbity w szybie samochodu uśmiechającej się pary młodej, zapamiętam najlepiej 😉
Piękne sterylne zdjęcia ale to już wiecie. Elektryzujące zdjęcia z przygotowań. Zawsze to mówię jak piękna sceneria a tym bardziej Panna Młoda to zdjęcia same się robią prawie…