Sesja zdjęciowa na Lanzarote marzyła nam się odkąd pierwszy raz postawiliśmy tam stopę. Od razu pokochaliśmy tą wyspę, która wg nas daje ogromne pole do popisu pod względem fotograficznym. Jej księżycowe, kosmiczne, surowe krajobrazy totalnie nas zachwyciły, a trekkingi po wulkanach i tamtejsze zachody słońca podziwiane z wysokości sprawiły, że zapragnęliśmy jak najszybciej tam wrócić i wykorzystać jej potencjał do sesji zdjęciowych. Nadarzyła się ku temu okazja, kiedy dowiedzieliśmy się, że Ewelina i Patryk też tam się wybierają w swoją podróż poślubną. Szybko ustaliśmy terminy i w mgnieniu oka nasze marzenie zostało zrealizowane. Dziś przedstawimy Wam tylko jedno z odwiedzonych miejsc podczas sesji całodziennej. Wyróżniamy je, dlatego że wyszło tam tak wiele świetnych klatek, że chcieliśmy Wam je pokazać. Nas oczarowało pod względem architektonicznym, pod kątem genialnego światła, przestrzeni, zieleni, która tam jest wszeobecna oraz takiej swojej niesamowitej aury, która sprawia, że za każdym razem, kiedy jesteśmy na Lanzarote, to w to miejsce chcemy wracać i odkrywać je na nowo…A więc zapraszamy serdecznie na pierwszy obszerniejszy pokaz fotografii z Lanzarote.
5 komentarzy
O wow, ależ pięknie wykorzystane światło i miejsce. Przyznam, że szczęka opada.
Przepiękna sesja! Dużo zacnych kadrów i te światło! Zamarzyło mi się wybrać się na Lanzarote.
Wow, bardzo oryginalna, nietuzinkowa sesja. Egzotyczne otoczenie, trochę nie z tego świata.
Przepiękna sesja ślubna. Po prostu rewelacja!
Piękna gra światłem w tych zdjęciach. Bardzo ładnie