Wczoraj swoje fotografie z sesji buduarowej, narzeczeńskiej, reportażu ślubnego oraz pleneru odebrali Justyna i Radek. Wyszli ze świąteczno-noworocznym kolodionem i kilkoma albumami, w tym jednym zapełnionym w całości 90 odbitkami 30 na 45 cm, który robił ogromne wrażenie (nawet na nas). Już w Nowym Roku na pewno pokażemy obszerną relację z tych różnorodnych sesji na blogu. A tymczasem życzymy wszystkim naszym Czytelnikom wesołych Świąt, a sami wracamy do naszej drugiej pasji, czyli pichcenia wigilijno-świątecznych dań.
Leave a reply