They say
Kochani
Chciałabym w imieniu swoim i mojego męża ogromnie Wam obojgu podziękować. Za Wasze genialne poczucie humoru, umiejętne podejście do ‘klienta’ oraz za to emanujące od Was ciepło i ‘wyluzowanie’ które tak bardzo potrzebne są w tak wielce ważnym dniu jaki jest Dzień Ślubu.
Od początku byłam niezwykle zdenerwowana tym całym reportażem dnia, jako ze normalnie nie znoszę pozowania i razem z mężem strasznie się krepujemy przed obiektywem. Nie wiem jak tego dokonaliście, ale pomimo tego całego stresu i skrepowania udało Wam się dokonać niemożliwego i wydobyć z nas to cale szczęście, miłość i emocje towarzyszące nam i naszym gościom w tym wyjątkowym dniu.
Dziękujemy za uwiecznienie wszystkich wrażeń, wzruszeń, głupich tańców, śmiechów i łez…. Tak genialnie ‘wtapialiście się’ w tłum, niemal niezauważeni…. Zdjęcia zapierają dech w piersiach, i przeglądając je oboje wzruszaliśmy się i śmialiśmy się na nowo….
Dziękujemy za niezwykle romantyczna sesje plenerowa w cudownej lokalizacji… Pomimo deszczu i długiej podroży przemile spędziliśmy czas. Tej sesji nie zapomnimy do końca życia.
Nie możemy się opędzić od gości przesyłających pochwały na Wasz temat. Razem z Chrisem, rodzina i przyjaciółmi jesteśmy pod ogromnym wrażeniem Waszego profesjonalizmu ale tez nietuzinkowego podejścia do ludzi. Tkwi w Was prawdziwa dusza artysty i cieszymy sie ogromnie, ze to właśnie Wy zaszczyciliście nas swoja obecnością w dniu naszego ślubu. Proszę nigdy nie przestańcie robić tego co robicie bo na prawdę widać, ze to kochacie.
Aniu, Marcinie jesteście niesamowici i nie wyobrażamy sobie sesji brzuszkowej/ rodzinnej/ rocznic ani żadnej innej okazji bez Was, z aparatem w reku.
Pozostańmy proszę w kontakcie.
Z wyrazami ogromnej wdzięczności,
Agnieszka i Chris
Aniu i Marcinie.
Nareszcie po tak długim czasie znaleźliśmy chwilę żeby skoncentrować się wyłącznie na przeglądaniu i wybieraniu do wywołania zdjęć od Was. Pomimo, ze najpierw tak długo na nie czekaliśmy to jednak nie chcieliśmy aby tą przyjemność z oglądania płyty zakłócały nam praca oraz inne obowiązki, które pod koniec roku całkowicie nas pochłonęły. W tej chwili odpoczywamy i nadrabiamy zaległości:)
Patrząc na zdjęcia, trudno jest nam opisać słowami jakie cudowne wrażenie wywołują. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem Waszej wrażliwości i warsztatu. Zdawaliśmy sobie sprawę z Waszego zaangażowania i umiejętności oglądając każde kolejne zdjęcie, które udostępnialiście na Waszych stronach. Zdjęcia są niezwykłe i chcemy wyrazić choć w kilku słowach naszą wdzięczność i radość z tego, że mamy piękną pamiątkę, która jest efektem pracy tak uzdolnionych osób;)
Nawet przez chwilę nie żałowaliśmy decyzji aby do Was napisać i wybrać się na drugi koniec Polski na te kilka godzin. Tak jak wspomniałam podczas sesji, od momentu jak Was odkryliśmy:) było to dla nas takie małe marzenie aby ta sesja się odbyła. Zdjęcia przywołują wspomnienia z tego dnia kiedy jeździliśmy po Gdańsku i choć było to z początku raczej trudne doświadczenie to jednak z każdą godziną zapominaliśmy o spięciu i zwyczajnie sesja sprawiała nam dużo radości. Myślę, że była to głównie Wasza zasługa, tworzycie razem świetny duet który bardzo profesjonalnie podchodzi do tego czym się zajmuje, od razu widać że jest to Wasza pasja a przy okazji potraficie stworzyć przyjazną atmosferę podczas zdjęć z zupełnie obcymi ludźmi. Podobne wrażenie wywarły na nas Ola i Magda, przy tej okazji dziękuję, że je nam poleciliście:) Oczywiście albumem chwaliliśmy się od razu, i nie było osoby na której nie zrobił wrażenia. Mam nadzieję że pojawią się kolejne okazje i możliwości aby ponownie do Was napisać. Jeszcze raz bardzo Wam dziękujemy i życzymy aby ta radość spowodowana tym, że się robi to co się kocha i w dodatku z ukochaną osobą nigdy nie słabła:) Dalszych sukcesów!
Serdecznie pozdrawiamy.
Ela i Rafał z Rzeszowa.
Trochę nam się zeszło z napisaniem do Was wrażeń z wesela i sesji plenerowej. Ale czas biegnie tak szybko… No i szykowaliśmy zdjęcia na ścianę, które koniecznie chcieliśmy Wam pokazać. Największym podziękowaniem będzie powiedzenie, że nie wychodzimy z podziwu efektów pracy. Za każdym razem oglądając zdjęcia jesteśmy zachwyceni a uśmiech nie schodzi nam z twarzy. Wszystko tak genialnie uchwyciłeś że mamy wrażenie jakby wesele było wczoraj. Nie wspomnę o gościach którzy nie tylko zachwalają zdjęcia – to oczywiste w Waszym wydaniu – ale również wspominają Twoje profesjonalne podejście oraz zawodowy wygląd szelki biją rekord popularności po prostu tak miało być, że pomimo urlopu zechciałeś przyjechać i uprzyjemnić nam ten cudowny dzień. Podziękowań nie ma końca, za wszystko, za dostrzeżenie szczegółów, za profesjonalizm z jednoczesnym luzem, za pomysły na sesje ślubną trochę nieoczywistą z efektem WOW. Dziękujemy, że mieliśmy przyjemność poznania się. Oczywiście podtrzymujemy obietnice przy pożegnaniu DO ZOBACZENIA!!! Nie wiem jak Wy, ale my nie możemy się doczekać.
Dominika i Krzysiek
Witamy Kochani!
Zajęło nam to strasznie dużo czasu, żeby napisać przyzwoitą recenzję. Chcemy się zrehabilitować i przesyłamy tę drobną wiadomość:
Są ludzie na tym świecie wręcz stworzeni do tego czym się zajmują. Ania i Marcin plus fotografia = eksplozja profesjonalizmu i kreatywności. Doświadczenie jedyne w swoim rodzaju. Nasza sesja plenerowa z tą niezwykłą parą sprawiła wrażenie kręcenia filmu – różnorodność ciekawych a także pięknych miejsc, ciągłe wskazówki, interesujące rozmowy pomiędzy ujęciami… Czas umykał niepostrzeżenie… Ania i Marcin to jak reżyserowie, którzy są w stanie „napisać” scenariusz, poprowadzić swoich „aktorów” przez każdy etap i na końcu uwiecznić każdą sytuację w magiczny sposób. Mistrzowie koloru i jego głębi. Zachwycający efekt końcowy!
B&W PHOTOGRAPHY – you are THE BEST!!!
Dziękujemy za to fantastyczne przeżycie i cudowne ujęcia!!!
Pozdrawiamy gorąco
Aggie i Tomek
„Wehikuł Wspomnień”
Podobno Miłości od pierwszego wejrzenia się nie tłumaczy, można ją jedynie poczuć …
Podobną chwilą było spotkanie na naszej drodze Waszej twórczości… wszystko nagle stało się jasne i zrozumiałe … Wszelkie pytania znalazły kojące odpowiedzi , a w miejsce obaw pojawił się zachwyt i uznanie … Oboje od dłuższego czasu borykaliśmy się z dylematem – jak zdobyć odrobinę brakującej „materii” do dokończenia naszego wehikułu wspomnień… Spotkanie z Wami wypełniło tę lukę i wreszcie odkryliśmy sens powiedzenia , iż
„ Wspomnienia , to jedyny wehikuł czasu , który przeniesie nas w każde przeżyte już marzenie ”
Wasz talent pozwala na to , by nie tylko odtworzyć je na osi czasu , ale także dosłownie przenieść się w nie ponownie…
Na pytania innych , czym się sugerowaliśmy przy wyborze fotografa , odsyłaliśmy do Waszej galerii… Nie ma tu czego wyjaśniać, wystarczy spojrzeć na sesję jaką nam przygotowaliście … wrażliwość , namiętność , romantyczna nostalgia – która tak często nam towarzyszy i bez której nie potrafimy żyć… zdjęcia mówią wszystko, to nasza historia zapisana Waszym obiektywem…
Nasza wdzięczność wychodzi poza jakiekolwiek słowa podziękowania, tak więc życzę , abyście zawsze mieli tak bogate życie, kipiące od wzruszeń i zachwytu światem , wypełnione pasją , która jest tak przejrzyście widoczna w Waszej twórczości.
Justyna i Mariusz
Kochani Aniu i Marcinie
Dziękuję za wspaniałe zdjęcia! Rewelacyjny rozweselacz podczas choroby.
To niesamowite uczucie, zobaczyć efekt naszej kilkugodzinnej sesji. Pełna koloratura emocji! Uśmiałam się i wzruszyłam nie jeden raz.
Jesteście duetem idealnym, bo na zdjęciach ujawnia się zarówno liryczne oko Ani, jak i szalona energia Marcina.
Ok, jesteście profesjonalistami, ale na szczęście nie podchodzicie do swej pracy z rutyną. I ja i Olaf bawiliśmy się z wami świetnie.
Dzięki wam wiem, że miłość w rozmiarze XL może być pokazana i pięknie i “czadowo”. Nasze wspomnienia z czasu ślubu będą na pewno bardzo kolorowe i radosne dzięki waszym zdjęciom. Jeszcze raz serdeczne dzięki! Życzymy Wam samych ciekawych plenerów i zleceń oraz uśmiechniętych i bezproblemowych klientów!
Kamila i Olaf
Marcin… Nasze cudeńka dotarły! Chcielibyśmy razem z Giuseppe baaardzo mocno Wam, Tobie, Ani podziękować za cały wkład dedykacje w Wasza prace. I nalewno nie było łatwo bo pracy macie pełne ręce, włącznie z Frankiem, ale co za efekt… Wasze zdjęcia przekroczyły nasze oczekiwania, które od początku, i tak były dość wysokie, fotografie za ZJAWISKOWE! W każdym calu emanuje z nich talent, profesjonalizm, pasja, pasja, pasja. Ujęcia, kolorystyka, wszystko jest takie 'dopieszczone’. Perfekcja! Kochamy nasze fotki, biedzimy sie nimi Cieszyc przez lata. Zapowiadamy sie tez, ze na tym nie koniec, ze jeszcze będziecie się musieli z nami pomęczyć.
Kochani jeszcze raz przeogromne dzięki i ciepło zapraszamy do Danii!!! Whenever! Tylko powiedzcie kiedy.
Ściskamy gorąco!!!
Buziaki xxxx
Sylwia & Giuseppe
Aniu i Marcinie.
Zdjęcia są cudne. Nie najlepsi z nas modele, a zdjęcia mimo to zapierają dech w piersiach;) Dzięki Wam otrzymaliśmy tyle pochlebnych słów… Macie wśród naszego grona rzeszę fanów. No niestety przez to, że zdjęcia wyszły tak rewelacyjnie nie pozbędziecie się nas tak szybko. Już zaczynamy wymyślać najróżniejsze okazje by móc Was zaprosić, żebyście mogli je uwiecznić ;p Posiadacie nieziemski talent oraz cudowną pasję, której efektem jest Wasza praca. Zdjęcia, świetna zabawa, kupa śmiechu, rewelacyjny kontakt….DZIĘKUJEMY to za mało za to wszystko.
Pozdrawiamy.
Sandra I Dawid
Zdjęcia ….arcydzieło….Brak nam słów….Kolory, każdy detal w zdjęciach wygląda tak jak spod pędzla artysty….Bardzo dziękujemy za tak pięknie ujęte chwile…..Bardzo dziękujemy…
Lidia i Jacek
Chcieliśmy Ci podziękować – jesteśmy tym co widzieliśmy zafascynowani. Zdjęcia są przecudne, kolorowe, malownicze, romantyczne, radosne… po prostu brak nam slow. Ja jako facet musiałem nawet w niektórych miejscach prawie ryczeć. Nie tylko z wspomnień ale z tego jak te wspomnienia potrafisz złapać w fotografiach. Jesteśmy dumni z tego posiadać tak wspaniała pamiątkę i dumni ze współpracy z Toba. Nieraz oglądając zdjęcia mieliśmy wrażenie jakbyś miał kilka klonów. Ponieważ byłeś po prostu w każdej chwili wszędzie. Tak to nam się wydawało. Czy to kościół czy Villa Drawa. Do prezentacji muzykę tez super dobrałeś, nic dodać nic ująć.
Również bardzo byliśmy ciekawi na zdjęcia z pleneru. Sa fantastyczne, nie widać wcale naszego pospiechu i stresu z tego dnia. A patrząc na te fotografie w morzu… hot hot hot!!! Nie wiedziałem nawet ze potrafię tak wysoko skakać, szacuj. Jak byliśmy w plenerze obawiałem się nieraz ze będzie widać moje ustawiane miny, ale nic! Tak super te zdjęcia wyszły ze nie nie ma ani jednego które by mi nie pasowało. Wszędzie naturalne uśmiechy, piękne światło, malownicze tła…. Zresztą co tu gadać. Dzięki wielkie za wspaniale arcydzieła fotograficzne. Każdy takich zdjęć nie ma wiec jesteśmy dumni z wspanialej pamiątki.
Pozdrawiamy.
Ania i Adam
Bardzo dobra robota! Brzmi to skromnie, ale tak na prawdę nie wiem jak ubrać w słowa naszą radość związaną z efektem Twojej pracy. „Brak słów” w pozytywnym tego zwrotu znaczeniu Jesteśmy bardzo zadowoleni i dziękujemy za owocną współpracę. Zdjęcia są przepiękne jesteśmy zachwyceni. Ciągle do nich wracam, bo jakoś nie chcą się znudzić. I było nam bardzo przyjemnie, gdy okazało się, że jedno ze zdjęć na którym jesteśmy zajęło trzecie miejsce. Super!
Pozdrawiamy serdecznie i mam nadzieję, że do zobaczenia w przyszłości przy innych okazjach.
Kasia i Kamil.
OMG, czy Wy nam wybaczycie tą zwłokę?? Nie wiem jak to się stało, ze zapomnieliśmy Wam oficjalnie podziękować, a minęło już tyyyyyle czasu.. I właśnie, chociaż minęło tak długo, to zdjęcia nie przestają nas przyciągać do ich oglądania – przepiękny album ma to coś (a doradzony przez Was metaliczny papier był strzałem w dziesiątkę!). Chociaż jesteśmy naprawdę marnymi modelami, to udało się na tych zdjęciach pokazać nas jak najlepiej. Fotografie przekazują ten wyjątkowy nastrój wrześniowego słonecznego dnia, który był dla nas naprawdę super frajdą – dzięki Marcinowi, który jest nie tylko profesjonalistą, ale też po prostu super człowiekiem czuliśmy się jak starzy znajomi na wycieczce krajoznawczej. Sesja w 100% spełniła nasze oczekiwania, Marcin idealnie potrafił zinterpretować i zrealizować nasze, nie do końca przez nas samych sprecyzowane, życzenia. Dzięki za super wyczucie, świetne rekwizyty, oryginalną scenerię, wytrwałość w ustawianiu nas na miejscach i mimo wszystko szybki termin odbioru – byliśmy miło zaskoczeni biorąc pod uwagę ilość Waszej pracy.
Dziękujemy i polecamy wszystkim BW Photography!
Karolina i Jakub
Chcieliśmy Wam serdecznie podziękować za wspaniałe zdjęcia i piękne prezentacje oraz za polecenie odpowiednich osób, które sprawiły, że ten dzień był jeszcze lepszy niż moglibyśmy sobie wymarzyć. No dobra, formalności na bok, a teraz tak na poważnie. Marcin, jesteś mistrzem stopniowania napięcia. Musimy przyznać, że przez ostatnie tygodnie byliśmy najwierniejszymi fanami B&W Photography na Facebooku, bo zaglądaliśmy tam parę razy dziennie w nadziei, że może jakaś nowa fotka z naszego wesela/pleneru zostanie zamieszczona;) Gdy w końcu dostaliśmy Wasze dzieło w swoje łapki, to jeszcze do nas nie dotarło jak bardzo jest cenne. Dlatego piszę to podziękowanie po paru dniach, bo mam wrażenie, że z fotografiami jest jak w winem – najstarsze są najlepsze. W sumie, to może nie powinniśmy Wam teraz tego pisać, bo mamy wrażenie te zdjęcia nabiorą znaczenia z czasem;) To jest właśnie piękne w fotografii, ona jest inwestycją w naszą przyszłość, w nasze piękne wspomnienia. Jeszcze raz dziękujemy za cierpliwość, za pomysłowość, za entuzjazm – czasem większy niż nasz (czyt. grząskie błotko, znikający parapet;)). Ale wiecie, co jest najfajniejsze? To, że dołożyliście parę dodatkowych wspomnień do tego wydarzenia w naszym życiu.
Naprawdę fajni z Was ludzie i to była naprawdę super przygoda:)
Dzięki! A&A
Aniu i Marcinie! Chcielibyśmy Wam bardzo podziękować za te wspaniale wspomnienia z naszego ślubu ! Nie wiele osób potrafi wywołać u mnie łzy szczęścia a Wam sie jednak udało:) To właśnie miedzy innymi dzięki Wam będziemy mogli sobie zawsze przypomnieć ze był to najpiękniejszy dzień w naszym życiu! Jesteście cudowni!
Aniu i Marcinie !!!
Chcielibyśmy Wam bardzo podziękować za te wspaniałe wspomnienia uwiecznione na tak cudownych zdjęciach !!! Podczas oglądania albumu , jeszcze nigdy w przeciągu pół godziny nie doznaliśmy tylu emocji : zachwyt, podziw, radość, a nawet łzy wzruszenia…
Kurcze… jak można być tak dobrym… tak pomysłowym , tak kreatywnym w tworzeniu tak fenomenalnych, oryginalnych fotografii !!! Zazdroszczę takiej wyobraźni… ale dzięki Wam możemy cieszyć się tak pięknymi zdjęciami.
Prezentacja multimedialna też świetna zwłaszcza ilość zdjęć , ale oglądanie albumu w takim formacie zrobiło na Nas , rodzinie , znajomych niesamowite wrażenie te kolory, jakość, różnorodność fotografii…. Jesteście wspaniali !!!
Asia i Krzysiek:
Witajcie. Minął prawie miesiąc odkąd odebraliśmy od Was niesamowite zdjęcia z naszego ślubu, wesela i pleneru, a oglądając je po raz „enty” nadal mamy dreszcze i gęsią skórkę.
Prezentacja z doskonale dobraną muzyką to genialny pomysł i jest to nie tylko nasze zdanie, ale również wszystkich, którzy mieli okazję ją obejrzeć.
Praca z Wami to czysta przyjemność. Szczególnie wspominamy plener. Była to dla nas wielka przygoda, której efektem są nietuzinkowe zdjęcia.
Jesteśmy dumni, że to właśnie Wam powierzyliśmy uwiecznienie tego szczególnego dla nas dnia. Nie chcemy Wam za bardzo „słodzić”, ale uważamy, że w tej branży w Trójmieście jesteście NAJLEPSI!!! :)))
Serdecznie Was pozdrawiamy i czekamy na albumy-książki.
Asia, Krzysiek Kozioł | 11.08.2007 | Rezydencja Bardo
Kasia i Grześ:
Witajcie, Dziękujemy raz jeszcze za wspaniale zdjęcia, albumy i prezentacje. Wciąż jesteśmy pod wrażeniem rewelacyjnych fotek, na jakich uwieczniliście nasze i gości ślubne i weselne emocje. Efekt przeszedł nasze oczekiwania – zdjęcia rewelacyjnie oddają nasze emocje i detale, które w ferworze ślubno-weselnym szybko uleciałyby z pamięci. To niesamowite zobaczyć swoje odbicie ujęte tak profesjonalnie i pomysłowo – czujemy się niemal jak modele z ekskluzywnych reklam w kolorowych magazynach. A prezentacja jest po prostu rewelacyjna!!! Zdjęcia, cytaty, muzyka – wszystko idealnie dopasowane – ogląda się jak najlepszy film!!! I to nie tylko nasze wrażenia – wszyscy są zachwyceni Wasza pomysłowością i profesjonalizmem. Niejedna osoba przyznaje się do gęsiej skorki na widok zdjęć ;). Niektórzy twierdza, ze lepszych fotek nie ma nawet w Vogue! Efekt końcowy rewelacyjny, ale co ważne cale to wydarzenie fotograficzne było dla nas po prostu świetnym przeżyciem. W ogóle nie czuliśmy się skrępowani – Wasze profesjonalne podejście i dyskrecja sprawiły, ze do dziś nie pamiętamy jak zostały uchwycone niektóre ujęcia. Poza tym dziękujemy za rewelacyjne pomysły, które pomogły zaprezentować się nam w pełnej krasie (np. rzucanie płatków przed kościołem). Aniu, portrety Twojego autorstwa oddają to co najbardziej charakterystyczne w danej osobie – typowe miny, spojrzenia, uśmiechy, widać, ze z Ani to naprawdę niezły psycholog skoro potrafi uchwycić właśnie te detale – zupełnie jakby znała fotografowane osoby od lat. Początkowo obawiałam, się ze nie będziemy dobrym materiałem dla fotografa. Ale przy takich fotografach nie ma złych modeli ;o)Podsumowując, REWELACJA i PELNA PROFESKA!!! Już zastanawiamy się nad kolejna okazja żeby spotkać się z Wami w obiektywie! Pozdrawiamy gorąco i życzymy kolejnych sukcesów w realizacji jakże wspanialej pasji.
Kasia i Grzesiek
Agnieszka i Wojtek:
Kochani, wreszcie znaleźliśmy chwilkę, aby napisać jak bardzo jesteśmy Wam wdzięczni. Dziękujemy Wam za to, że byliście z nami w tak ważny dla nas dzień i sprawialiście, że stresów było mniej, wiemy, że to dzięki Wam całe życie będziemy patrzeć na nasze fotki weselne ze wzruszeniem i uśmiechami na twarzy :).
Jak tylko Was poznaliśmy wiedzieliśmy, że te fotki będą takie, niepowtarzalne, piękne i MAGICZNE i dlatego z taką łatwością przyszło nam Wam zaufać i na plenerach starać się dać z siebie wszystko, bo wiedzieliśmy, że będzie warto i mieliśmy rację :). Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze na jakiejś sesji rodzinnej, bo plener z Wami to wielka przygoda!!. Jeszcze raz dziękujemy za zaklęcie naszej miłości w dzieło sztuki :))).
Pozdrawiamy gorąco naszych ukochanych fotografów ślubnych!!
Agnieszka i Piotr:
Aniu i Marcinie, minęło już kilkanaście dni od chwili, kiedy niecierpliwie ciekawi odebraliśmy od Was nasze najważniejsze jak dotąd wspomnienia – uwiecznione na fotografiach. A teraz przed nami arcytrudne zadanie, bo jak tu oddać słowami wszystkie emocje, wrażenia, a przede wszystkim radość, jaką sprawiliście, oddając nam coś zupełnie niepowtarzalnego. Potrzebowaliśmy kilku dniu, aby ochłonąć i zebrać myśli i oto kilka słów dla Was:).
Jesteśmy zachwyceni efektami Waszej pracy, zdjęcia, które zrobiliście w trakcie ślubu i przyjęcia weselnego są esencją atmosfery i emocji, które nam towarzyszyły. Dzięki Wam przypomnieliśmy sobie mnóstwo detali i szczegółów, które umknęły gdzieś w potoku wzruszeń, a które bardzo wiele dla nas znaczą. Dziękujemy za to, że uchwyciliście niepowtarzalne, czasami bardzo spontaniczne emocje, zarówno nasze, ale też naszych Najbliższych. Goście, którzy mieli okazję widzieć nasze a zarazem Wasze fotografie 🙂 nie kryją zachwytu, są pod wrażeniem ich autentyczności i „wyczucia chwili”. I wszyscy zgodnie twierdzą, że byliście niewidoczni uwieczniając najważniejsze momenty tego dnia!
Plener. To już osobna historia:) wielkie dzięki za niesamowite kilkanaście godzin, które dzięki Waszemu zaangażowaniu i profesjonalizmowi były dla nas kapitalną przygodą. I nowym odkrywaniem siebie…:) Dziękujemy za to, że dzięki tym wszystkim niebanalnym pomysłom, a było ich sporo:) powstały nasze zdjęcia. Wszystkim, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości, czy zdobyć się na odrobinę szaleństwa w trakcie pleneru chcemy powiedzieć: Nie zastanawiajcie się. Mając takich fotografów możecie być pewni niezapomnianych zdjęć:)!
Nasz ślub, a potem plener to było nasze pierwsze spotkanie z Wami, ale intuicja podpowiada, że z pewnością nie ostatnie:) Jeszcze raz wielkie dzięki, że byliście z nami.
Kasia i Chris:
Anulka i Marcinie. Za każdym razem, gdy oglądam Wasze zdjęcia, mam wrażenie jakbym podziwiała prawdziwe dzieło sztuki. Wyjątkowość chwili przenika z każdego zdjęcia. A każdy detal jest perfekcyjnie dopracowany. Jak Wy to robicie Aniu? Dość często pokazuje Wasze zdjęcia tutaj w Stanach – ludzie są oczarowani i zachwyceni. Moja Koordynatorka wciąż się upiera, ze to nie są prawdziwe pary, a jedynie zdjęcia z sesji zdjęciowych do profesjonalnych magazynów weselnych. Jestem z Was BARDZO dumna!
Kaja i Tomek:
Hello!!! Długo się nie odzywaliśmy, ale to tez wynik tego, ze jak tylko dorwiemy się do komputera, oglądamy zdjęcia :-). Oczywiście wszystkie obejrzeliśmy natychmiast jak wróciliśmy do domu, siedzieliśmy do 3 w nocy :-). Dobrze, ze piątek był wolny ;-). Zdjęcia są suuuuper, ale to już wiecie :-P. Jest ich strasznie dużo, ale przez to, ze takie piękne, to ja osobiście jestem nienasycona ;-). Mogę je oglądać godzinami :-). Wszyscy z reszta są na maxa zachwyceni :-D. O dziwo bardziej niż gitarową, lubimy serię gangsterską i ja baaardzo lubię tą przy Zielonej Bramie :-). Jest rewelacyjna i wszystkich powala :-). Sam reportaż tez bomba! Taka pamiątka, ze łezki się w oczach kręcą…Jeszcze raz bardzo, bardzo Wam dziękujemy za Waszą wspaniałą pracę i świetną zabawę przy tym 🙂
Mamy nadzieję, ze się jeszcze kiedyś spotkamy :-).
Buziaczki.
Asia i Adam:
Aniu i Marcinie chcielibyśmy jeszcze raz bardzo podziękować za tak niesamowite zdjęcia. Wybierając Black and White na „kronikarzy” naszego najważniejszego dnia byliśmy pewni Waszego profesjonalizmu oraz tego, że nie zawiedziecie naszych oczekiwań, ale materiał, który otrzymaliśmy całkowicie przerósł nasze najśmielsze marzenia. Współpraca (zabawa) z Wami była przyjemnością, a przyjacielska atmosfera podczas sesji spowodowała, że poszliśmy na całość… Od naszego ślubu minęło trochę czasu, a oglądając zdjęcia widzimy na nich emocje, szczęście i miłość towarzyszące nam w dniu ślubu. Jesteśmy pewni, że dzięki Waszej pracy za 20-30 lat oglądając fotografie również będziemy czuli „motylki” w brzuchu. Serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia przy następnej okazji ;-).
Marysia i Piotrek:
Witajcie:). Pewnie nadal macie gorący miesiąc i napięte terminy……Ja z Piotrkiem możemy nareszcie powiedzieć…”no!!! Nareszcie już po tych wszystkich weselach:))))” Piotrek jest zachwycony zdjęciami, cały czas o nich mówi wszystkim znajomym…no bo nie da się zostawić takiego dzieła bez komentarza:). Największą furorę zrobiły zdjęcia w sobotę na naszym kolejnym weselu:))). Mieliśmy wielki ekran i zanim my z Piotrkiem weszliśmy na salę, wszyscy goście czekali już na nas przy stolikach z szampanem w ręce i z podziwem patrzyli na foteczki….Mówię Wam…wszystko super wyszło…
Asia i Marcel
Aniu i Marcinie, Właśnie doszyły do nas zdjęcia ślubne i są po prostu…..SUPER. Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni, bo oddają bardzo dobrze emocje naszego związku, no i są bardzo oryginalne. W ten weekend prezentowaliśmy je naszym znajomym na rzutniku i powiem tylko ze w większym formacie wyglądają jeszcze bardziej rewelacyjnie. Poza tym oczywiście każdy z polskich i holenderskich znajomych po prostu się zachwycali oryginalnością ujęć. My mamy tylko jeden problem z tymi zdjęciami nie możemy się zdecydować, które wybrać żeby odbić na dużym płótnie i powieść na ścianie w naszej sypialni :-). Jeszcze raz dzięki serdeczne za taką super pamiątkę z tego szczególnego dla nas momentu w życiu!
Dorota i Łukasz:
Dziś wywołaliśmy 40 z pleneru i są śliczne. W ogóle wszystkie są cudowne. Niewiele osób je jeszcze widziało, ale rodzice są tak zachwyceni, że zabierają je nawet do pracy :). Ja dziś oglądając prezentację naprawdę się wzruszyłam, czego jeszcze nie było podczas oglądania filmu ;). Bardzo się cieszymy ze zdjęć ze stoczni, bo są niezwykłe, trochę surrealistyczne ;). Na wszystkich wywołują największe wrażenie :). Jeszcze raz serdecznie dziękujemy…I do kolejnego spotkania, pewnie na sesji „brzuszkowej” ;)).
P.S. Moja ciocia stwierdziła, że fotki są takie super, że nadają się na Konkurs Press Foto 😉
Asia i Dan:
Witam serdecznie, Nie możemy wyjść z podziwu taka super ta prezentacja. Wszyscy, którzy oglądali z nami stwierdzali ze nigdy nie widzieli czegoś tak dobrego. A fotoksiążka zaskoczyła bardzo, bo nikt tutaj tego nie robi ( w Polsce zresztą tez takiej nie widziałam :). Wielkie dzięki, bo zrobiliście to na prawdę po mistrzowsku, muzykę którą dodaliście, opisy po angielsku, nie wspominając świetnych zdjęć, wszystko to zapiera normalnie dech. Nie wiedziałam ze jestem taka piękna, he he he. Oglądałam Wasze zdjęcia wcześniej na stronie i wiedziałam, że są lepsze niż te które dotychczas widziałam, ale te zrobione dla nas przeszły
„Kochani wróciliśmy ze Stanów jakieś 2 tyg. temu. Było super! Amerykanie oglądając nasze-Wasze zdjęcia byli zachwyceni i wycenili Waszą pracę na tysiące dolarów heheh. Obecnie wiem, że już zostałam skrzywiona do końca życia, gdyż ciekawszych i tak chwytających mnie za serce fotografii nigdy nie widziałam i nie zobaczę już nigdy. Cieszę się z tego skrzywienia. Aga i Tomek Bogusławscy”
„Radość jest jak kamień, który wrzucony do wody zatacza coraz większe kręgi”
/Adalbert Halling/
Nasi drodzy podróżnicy wesela-Aniu i Marcinie, minął już tydzień od kiedy oglądamy zdjęcia z Waszej podróży po naszym ślubie- każde zdjęcie jest jak kamień w którym odbija się wspomnienie tego pięknego dnia. W każdym z nich kolor radości przypomina nam naszą radość tej wzniosłej chwili. Waszą prezentację oglądają wszyscy goście rozkoszując się szaleństwem naszego uczucia. Dziękujemy Wam, że byliście z Nami niewidzialni, a jednak obecni w każdej szczególnej chwili. Można by tak dodawać słowo po słowie by wyróżnić Waszą pracę, ale to zbędne, bo setki osób już to robi, a my jak większość z nich wrócimy do Was byście uwiecznili kolejną wspaniałą chwilę w naszym życiu.
„Kiedy kochasz zamknij oczy i skocz w przepaść
Kiedy całujesz przekaż słodycz wspaniałych owoców
Kiedy dotykasz poddaj się chwili jak to czyni piórko unosząc się w górę
Kiedy mówisz uwolnij z siebie dźwięki melodii
Kiedy myślisz przenoś góry i stwórz swój pejzaż
Kiedy…jesteś bądź zawsze tam gdzie chcesz…”
/Aleksandra Pietruczuk/
Dzięki, że skoczyliście w przepaść, przekazaliście słodycz, unieśliście piórko, uwolniliście dźwięk melodii, stworzyliście pejzaż, obdarowaliście nas wspaniałym wspomnieniem.
Do zobaczenia!
Ania i Mateusz
Ania i Tomek:
Uff. Ochłonęliśmy nieco po oglądaniu Waszych zdjęć, więc jesteśmy w stanie napisać maila. Na płytach ze zdjęciami od Was powinien znajdować się napis: „UWAGA PRODUKT SILNIE UZALEŻNIAJĄCY”. Przez oglądanie fotek cały piątek zniknął mi w mgnieniu oka. Mąż głodny, dom brudny, bo żona siedzi i podziwia…
Cóż, jeszcze raz DZIĘKUJEMY za stworzenie niesamowitej pamiątki, która cieszy nie tylko nasze oczy.
Już troszkę czasu minęło od naszej sesji i z tego, co wiem Maciek się z Wami kontaktował, żeby przekazać naszą opinię, ale sama też postanowiłam w końcu coś napisać…do tej pory milczałam, bo mnie po prostu…hm…zamurowało;)..Zdjęcia są R-E-W-E-L-A-C-Y-J-N-E, zresztą tak samo jak prezentacja…Aczkolwiek muszę przyznać, bo nie ma co tego ukrywać, że mam przez nie co nieco problemów…a mianowicie…hm…myślę i myślę…i głowię się…i ciągle nie mogę podjąć decyzji, które z nich powiększyć i powiesić na ścianie…bo przecież całego mieszkania nimi nie wytapetuję… a po prostu jedno wspanialsze od drugiego…
Nic…pozdrawiam i wracam do moich zgryzot..
Jeszcze raz dziękujemy za tak owocną współpracę;).
Magda i Maciek z Rzeszowa
PS. Myślę, że możecie się spodziewać zalewu nowych klientów z rejonów Podkarpacia i Małopolski, bo Wasze zdjęcia robią furorę wśród znajomych i co chwilę ktoś dopytuje o namiary;)
Aneta i Tomek:
Cześć. Powiem szczerze, że nie spodziewaliśmy się takiego efektu. Pierwsze obejrzenie porostu nas powaliło. Zdjęcia, które zrobiliście, zapierają dech w piersiach, są niesamowite. Mamy wrażenie jakbyśmy na tych zdjęciach byli w zupełnie innym świecie, w jakiejś bajce. Pomimo tego, że oglądaliśmy je już kilkanaście razy, cały czas sprawia nam to ogromną przyjemność, każdy kolejny raz jest pięknym przeżyciem. Cały czas mam w głowie ten kawałek, od którego zaczyna się prezentacja, a przed oczami pierwsze zdjęcie. Ja może nie jestem ekspertem, ale Wasza praca to już sztuka. Do tego my jesteśmy jej częścią. Po za tym oboje jesteście bardzo sympatyczni i potraficie stworzyć bardzo fajną atmosferę na sesji. Te zdjęcia i prezentacja będzie dla nas jedną z najpiękniejszych pamiątek z naszego ślubu.
Dziękujemy bardzo.
Dzięki Wam przeżyliśmy i będziemy przeżywać dużo pięknych chwil przy oglądaniu zdjęć.