Oto wybranych przez nas piętnaście fotografii utrwalających magiczne chwile Kari i Sebastiana. Od pierwszej chwili, jak przekroczyli próg naszego Atelier wiedzieliśmy, że sesja będzie udana, że nadajemy na tych samych falach, więc czas spędzony razem będzie przyjemnością. Parę godzin zleciało w mgnieniu oka i tylko Kari zakwasy następnego dnia mówiły, że trochę Ich jednak pomęczyliśmy. Choć z wcześniejszych ustaleń wynikało, że chcą tylko zdjęcia czarno białe – okazało się, że jedną z ulubionych przez Nich fotografii jest w kolorze. Całusy dla Was i do zobaczenia!
Comment
Świetna para, no i zdjęcia – ale to oczywiste :-))