O spotkaniu z Pauliną i Michałem opowiem Wam od drugiej strony, czyli zacznę od pleneru, a historię cudownego ślubu pod zakopanem w jednym z najbardziej klimatycznych miejsc, w jakich miałem okazję fotografować – Stodoła u Jojo – zostawię na deser.
Bo tak to w życiu bywa, że jak spotka się dwójka zakochańców zakochanych w górach, to nie ma innego miejsca, gdzie mozna zrobić Im zdjęcia jak nie w górach… i trafia się na fotografa, ktory uwielbia góry, niesprzyjające warunki, deszcz, wiatr, śnieg.. itd..
Na początku uciekliśmy na słowacką część tatr złapać troszkę porannych mgieł nad jeziorem i porelaksować sie pływając łódką… ot taka sielanka, piękne mgiełki, odrobina ciekawego światełka, piękne chmury i widoki… po dwóch godzinach tej górskiej sielanki wróciliśmy do Mordoru, gdzie jak zwykle ujawniło się moje 100% szczęście do najlepszej możliwej pogody na zdjęcia w górach…
…. deszcz… na przemian z ulewami… czarne smoliste chmury… mgła… deszcz na przemian z marznącym gradem.. miestety w wyższych częściach Tatr zalegały chmury i widoki w mleku były na 1m, więc wybraliśmy się nad morskie oko, miejsce do ktorego Paulina i Michał mają wielki sentyment, tam też miała odbyć się w pierwszych planach Ich ceremonia. W strugach deszczu podeszliśmy pod Czarny Staw pod Rysami mijając może z 3 pary turystów… co było plusem tej genialnej pogody? Pustka, totalna pustka praktycznie nie osiągalna przy innej pogodzie… mokliśmy przez 6 godzin 🙂 najlepsze jest to, że wszycy uśmiechnięci byliśmy od ucha do ucha… po sesji na rozgrzewkę grzane wino zaprawione śliwowicą i 2h spacer w totalnej ulewie na doł 🙂
Całe szczęście u mamy Pauliny czekał gorący prysznic i gorąca herbata 🙂 To pierwszy plener w życiu, kiedy byłem mokry dosłownie w 100% , całe szczęście aparaty Fuji z szczelnionymi szkłami doskonale sobie radziły i nic nie „przeciekło”.
Paulino Michale, to był cudowny i niezapomniany dzień! Dziękuje! No a teraz już kończę nudzić i zapraszam do kilku moich ulubionych zdjęć z tej sesji.
3 komentarze
Kurcze jak Ty Marcin trafiasz na taką cudną pogodę do zdjęć. Co tu dużo pisać, sesja naprawdę świetna, kolorystyka, widoki, ujęcia… jak zawsze pierwsza klasa.
Cudo po prostu. Świetny materia!
Fabulous location stunning images