Wersja barwna Kolorowego Kanionu już na naszym blogu była prezentowana TU, a teraz przyszedł czas na fotografie w naszych dwóch ulubionych kolorach – w czerni i bieli i masach odcieni szarości – wg nas mają zupełnie inny wymiar i zupełnie inny jest ich odbiór, choć niestety prezentacja w Internecie w niewielkich rozmiarach i oglądanie na ekranach komputerów to bardzo kiepski półśrodek prezentacji fotografii. Wiemy o czym piszemy, ponieważ niedawno odebraliśmy kilka wydruków między innymi z niżej zaprezentowanych fotografii z naszej podróży po Synaju i nawet nie ma żadnego porównania…Ale mimo tego zapraszamy to obejrzenia – może kogoś skuszą te fotografie, aby samemu odwiedzić ten piękny zakątek w Egipcie…
8 komentarzy
mało czarnego w tym czarno-białym 🙂
Fajne kadry. Podobają mi się.
pozdrawiam
Mariusz
Pieknie! Odnosi się wrażenie jakby kanion chciał wręcz wciągnąć 🙂 I pewnie nas wciągnie ok lutego/marca 😉
A co do b&w…nazwa zobowiązuje 🙂
chętnie bym się wybrała na wystawę by zobaczyć je w dużym formacie, z prawdziwą czernią. Te, tu jakoś mnie nie powaliły 😉
Robi wrażenie.. a tak btw. wybieram się do Egiptu
na przełomie lutego i marca. Z chęcią zobaczę te okolice.. 🙂
Dzięki za wirtualną podróż… było warto 😉
Jeśli mogę być szczery, to skoncentrujcie się na fotografii ślubnej, bo w tym jesteście Mistrzami 🙂
Pozdrawiam
Łukasz
Darek – to jeszcze nie koniec podróży 🙂 w następnym poście wschód słońca na Górze Synaj. Piotrek – zdjęcia na papierze wyglądają zupełnie inaczej, szczególnie te z negatywów. Magda/Adam i Jacek – koniecznie odwiedźcie Kolorowy Kanion – krótka wycieczka, ale warto!
mi wersja BW bardziej się podoba – widać więcej szczegółów od których kolor odwracał uwagę. i tak trochę bardziej abstrakcyjnie się zrobiło.